To był naprawdę ciepły, lipcowy dzień. Esencja środka lata. Ciepły wiatr rozwiewał delikatnie włosy i otulał swoją temperaturą, tworząc idealne warunki na plenerowy ślub.
Wesele w Dworze na Wichrowym Wzgórzu
Zaczęliśmy od przygotowań, które odbyły się w pięknych, klimatycznych wnętrzach Dworu – miejscu, które jako fotograf ślubny uwielbiam! Takie miejsca inspirują mnie ogromnie! Kocham wnętrza z nutą vintage i taki dworkowy klimat, który został zachowany w tym historycznym miejscu. Dlatego też miałam ochotę uchwycić niemal każdy detal, żeby tej historii niczego nie brakowało.
Gdy nadszedł czas na wymianę przysięgi, Monia z Wojtkiem, otoczeni swoimi najbliższymi, przenieśli się do urokliwego, zielonego ogrodu obok Dworu.
Po ślubie czekała na nas drewniana stodoła. Rustykalne wnętrze, drewniane belki, delikatne światło świec i dużo przepięknych, zielonych dekoracji kwiatowych stworzyły cudny klimat! A dźwięki muzyki granej na żywo wypełniały przestrzeń. Potem została już tylko zabawa, a to mogę przysiąc – parkiet nie pozostawał pusty.
Uważam, że Dwór na Wichrowym Wzgórzu jest miejscem naprawdę godnym uwagi. Dworkowy klimat, przepiękny ogród pełen zieleni i rustykalna stodoła, gdzie możecie bawić się do białego rana sprawiają, że to idealne miejsce na wesele. I wszystko to macie w jednym miejscu!
Ja jako fotograf ślubny jestem w fotograficznym niebie. W Dworze na Wichrowym Wzgórzu wszystko, co potrzebne do stworzenia niezapomnianej historii, znajduje się pod jednym dachem.
Miejsce: Dwór na Wichrowym Wzgórzu
Kwiaty i dekoracje: Kwiaty i Kfiatki